PREMIERA:
19 listopada 2016 r.
na Dużej Scenie
Spektakl trwa 150 minut
1 przerwa
/z inspiracji „Moby Dickiem czyli białym wielorybem” Hermana Melville’a, „Złowionym” Tadeusza Różewicza,
„Zatoką delfinów” Louie Psihoyosa oraz sytuacją za oknem/
tekst: Jarosław Murawski
reżyseria i opracowanie tekstu: Maciej Podstawny
scenografia, kostiumy, światło: Mirek Kaczmarek
muzyka: Kamil Tuszyński
przygotowanie wokalne: Ewa Gądek
wideo: Amadeusz Nosal
asystent reżysera: Łukasz Zaleski
inspicjentka: Iwona Skiba
zdjęcia: Natalia Kabanow
obsada:
Angelika Cegielska, Sara Celler–Jezierska [g], Karolina Krawiec, Roksana Lewak, Irena Wójcik, Włodzimierza Dyła [g], Michał Kosela, Rafał Kosowski, Piotr Mokrzycki, Filip Perkowski, Dariusz Skowroński, Ryszard Węgrzyn
Klasyczna XIX-wieczna amerykańska powieść o sile demokracji i o jej nadzwyczajnej kruchości.
W czasie, gdy demony nacjonalizmów i tęsknota za rządami silnej ręki budzą się na całym świecie, studium relacji załogi z charyzmatycznym kapitanem, który wszystkich zaczarował, naobiecywał, a teraz – na krawędzi katastrofy – w obliczu wielkiego wieloryba, nie można już nic zrobić – staje się niepokojąco aktualna.
O cenie osobistej zemsty, o siłach, których nie powinniśmy budzić, i o Naturze, zdolnej zatopić statki najodważniejszych wielorybników.
Teatr politycznej opowieści, głos w obronie zagrożonych gatunków i panorama świata, pełna poezji, ironii, filozofii i grozy.
Komentarze widzów:
Z powodu ochrony przed spamem Twój komentarz zostanie wyświetlony po akceptacji przez administratora strony.
Kto będzie wielorybem?
W niedzielny poranek obudziłam się ( …6,30 …to chyba zbyt wcześnie…) z pytaniem : dlaczego Junior ? Na obecność Donalda i Hillary raczej byłam przygotowana, ale młody (narybek)…
„MOBY DICK…” to jedno z tych wydarzeń, o których wiem, że jego klimat będzie otaczał mnie również po jego zakończeniu, a kolejne refleksje pojawią się także po wielu dniach. Świetna dynamika przedstawienia, gra aktorów pełna ekspresji, a przerwa w najbardziej stosownym momencie, bo opary z wytapiania wielorybiego tłuszczu, ogarniające widownię stawały się coraz bardziej dokuczliwe.
Sztuka wielowątkowa (polityka, ekologia, moralność ), więc można przeżywać ją na różnych płaszczyznach. Otwarcie 14.FT z szerokim rozmachem.
Dziękuję realizatorom i pozdrawiam.
Ciekawy to spektakl dla mlodziezy w wieku 15 lat ? Nie za ostry ?
Ciekawy to spektakl dla mlodziezy w wieku 15 lat ? Nie za ostry i ciezki do zrozumienia ?
Spektakl w reżyserii dyrektora artystycznego wałbrzyskiej sceny Macieja Podstawnego powstał z inspiracji „Moby Dickiem czyli białym wielorybem” Hermana Melville’a, „Złowionym” Tadeusza Różewicza,„Zatoką delfinów” Louie Psihoyosa oraz sytuacją za oknem/. Oczywiście spektakl to nie z doraźna publicystyka, ale kipiące życiem widowisko o manipulacji i podporządkowaniu się . Całość ubrana jest we wspomnieniową ramę byłego marynarza/ Michał Kosela/, który opowiada o rejsie z charyzmatycznym kapitanem / Rafał Kosowski/, który w imię osobistych krzywd i urazów podporządkował sobie i zmanipulował całą załogę i wiedziony osobistą obsesją ryzykował ich życiem.
Są w „ Mobym Dicku „ fragmenty poruszające, jak choćby monologi Roksany Lewak czy Filipa Perkowskiego, jest świetna, zespołowa gra aktorska z zaskoczeniami, jak rola Ireny Wójcik , jest muzyka, bardzo pomysłowa i funkcjonalna scenografia Mirka Kaczmarka, ale nade wszystko , jak we wszystkich produkcjach wałbrzyskiej sceny, energia, witalność wprost bijąca ze sceny .
Za ten przepływ energii i myśli między sceną a publicznością zawsze jestem wałbrzyskim twórcom bardzo wdzięczny.